Site Loader
ul. ks. Henryka Mrossa 4C lok. 1, 86-032 Niemcz
ul. ks. Henryka Mrossa 4C lok. 1, 86-032 Niemcz

Umowa – produkt na czas „wojny”

Niejednokrotnie spotykam się ze stanowiskiem, że opieka prawnika jest zbędnym wydatkiem w przypadku bieżących umów zawieranych ze stałymi kontrahentami w ramach łączących strony stosunków prawnych. Wielokrotnie słyszałam, że umowę „należy szybciutko przejrzeć i zaakceptować, bo to formalność”. Nie sposób również zliczyć przypadków, gdy ktoś przychodzi ze sporymi problemami stanowiącymi pokłosie wyżej opisanego podejścia.

Opiniując lub sporządzając umowę należy pamiętać, że jest to dokument tworzony na czas „wojny”. Wiadomo, że interesy idą dobrze póki Kontrahenci są w doskonałych stosunkach, jednak gdy coś przestaje iść po ich myśli rodzą się demony. Gąszcz pretensji i niedomówień potrafi skutecznie przesłonić pierwotnie przyświecające kontraktowi cele i zniweczyć lata współpracy.

Jedynym skutecznym narzędziem, które może uchronić przed potężnym konfliktem i związaną z nim katastrofą jest porządnie sporządzona umowa. Dokument, w którym zawarte zostaną wszystkie istotne kwestie może stanowić stabilną podstawę do budowania relacji na nowo w obliczu sytuacji kryzysowej. Słusznym jest zatem postrzeganie współpracy z profesjonalistą przy sporządzaniu umowy jako inwestycji w spokojną przyszłość, a nie zbędnego wydatku.

Post Author: adriangrabowski@gmail.com